karteczki na Wielkanoc
Pierwsze moje karteczki, które powstały wyglądały tak
robiłam je razem z moimi córkami Mileną i Beatą, były to cudowne chwile kiedy cała nasza trójka zasiadła do wieczorkiem i zaczęło się składanie, wycinanie, ozdabianie, na samym początku mój warsztat karteczkowy składał się z kilku kolorowych kartonów, kiepskiego kleju, kilku par nożyczek, nożyka do tapet i dwustronnej taśmy do wykładzin kilka metrów pasmanterii i ogromnych chęci robienia czegoś.
Cudownie wspominam te wieczorki z rękodziełem.
site is awesome