Ostatnie komunijne
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze dzięki którym nicnierobienie zamienia się w kolejną karteczkę:)
chyba już ostatnie komunijne karteczki, oczywiście nie wszystkie udało mi się pokazać bo zanim wyjęłam aparat musiałam albo już wysłać albo Ktoś zabrał ale kilka mam 🙂
Ta pierwsza w torebeczce wykonanej według kursu Mośtynki
Piękne rzeczy.Jak przyjdzie do komunii mojego synka, no to będzie problem o co się uśmiechnąć.Bo ja takich zdolności nie mam.Lecę dalej podziwiać.