świątecznie
Witam Wszystkich w ten świąteczny wieczór, najpierw zapraszam na pierwsze w tym sezonie bułeczki z jagodami, wczoraj wybrałam się na jagody oczywiście na targ:) a potem było pieczenie bułeczek na dzisiejsze święto:)
jak się zaczynają jagody czasami piekę bułeczki codziennie uwielbiam je:)
dlatego zapraszam zdjęcie z rana więc z kawą:)
a teraz codzienność już nic nie piszę na temat sówek:)
serdecznie dziękuje za każde Wasze miłe słówko, które dla mnie jest niesamowitym dopingiem:)
miłego wieczoru i spokojnej nocy 🙂
Bardzo elegancko wyglądają te sówki.Pychotka takie bułeczki.Pozdrawiam :))
bułeczką oczywiście się poczęstowałam, bo uwielbiam wszelakie słodycze.
Sówki są rewelacyjne i wciaż je podziwiam
Mniam, mniam, zjadłoby się takie bułeczki na śniadanie 😉
Kawa też wygląda zachęcająco.
A zestawik z sówką jak zawsze wspaniały !!!
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy 🙂
Nie ma co dodawać,sówki rewelacyjne w każdej odslonie 🙂 Jagodzianki pysznie wyglądają , ja pochłaniam truskawki bo sezon się już kończy 🙂
Apetyczne bułeczki… do tego kawka, mniam :)) a sówki – mnie się jeszcze nie znudziły, nadal uważam że są świetne!
apetczynie u Ciebie , kartka z sówką niesamowita
ślinka cieknie na te jagodzianki ,na sowy też….
Te bułeczki i mnie pachną,praca przepiękna.
bardzo dziękuje
musisz mnie denerwowac…
jadlam je(to znaczy bulki basiowe) wiele razy i wiem jakie sa smaczne
mniam,mniam:)
przyjedź, będziemy piec codziennie:):)
Słodkie sowy rządzą :)), ależ apetycznie wyglądają te bułeczki.
No bułeczki z jagodami…Basiu, piszę się na nie, bo uwielbiam borówki, uwielbiam bułeczki, a Twoje towarzystwo było by idealne:D Więc haha- gdybym tylko mogła:D
Sowki wymiatają!:DPozdrawiam!!