Uzależniona
Witam wszystkich bardzo serdecznie w ten poniedziałkowy poranek bardzo mocno dziękuje za to że jesteście i mogę Was tak ciepło czytać:)
Ale zaczęłam pracowicie tydzień, najpierw szlifowałam wszystkie bombki tego najbardziej nie lubię, żadne odżywki, kremy, pilingi nie pomagają mi na ręce, cały czas je słyszę:):)
potem pomalowałam,
w końcu usiadłam do karteczek:)
to już chyba uzależnienie:) bo dzisiaj kolejny boxik, dla młodego człowieka rozpoczynającego życie, ile przed Nim radości, ile smutków, ile błędów, tylko sam jeden Pan Bóg wie:) ale chciałabym mieć ten wiek i ten rozsądek jaki mam dzisiaj:)
koniec marzeń:)
na szczęście za chwile siadam do bratków:) gdybym miała zrobić kolejny boxik to chyba bym na odwyku wyladowała:):)
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i życzę Wam miłego rozpoczynającego się tygodnia:)
Najnowsze komentarze