Walentynki
Witam bardzo wiosennie temperatura na plus za oknem wiosenny deszczyk:) ciekawe czy to już tak zostanie i wiosna zagości czy jeszcze nam luty pokaże:)
co do mojej pracowni to dopowiem krótko, że wszystko co w niej się mieści jest zbiorem 10 lat nieustannego chomikowania:)bardzo dziękuje za te miłe słowa pod moim adresem i mojego cichego kącika, to miejsce ma ten plus, że jak tam wchodzę i zamykam za sobą drzwi , zamykam wszystkie problemy, smutki, zmartwienia, zostawiam je za tymi drzwiami, a tutaj jest inny świat, ten bez bólu, bez chorób, problemów i czasami wystarczy wejść tutaj na pół godzinki, żeby wyjść zupełnie w innym nastroju, wspaniała odskocznia:) i jeszcze jeden plus w drugą stronę drzwi:) w mieszkaniu jest czysto, bo cały bałagan zostawiam tutaj:) jedynie te kwadraciki od kostek dystansowych są wszędzie, bo one bardzo mocno się do mnie przytulają i odpadają dopiero stopniowo wszędzie tam gdzie się pojawiam:)
a wczoraj w tym kąciku powstały dwie karteczki Walentynkowe, prawie ze takie same ale każda się czymś różni:)
Basiu, jakie piękne amorki, wspaniale je wprasowałaś w kartkę, ma wyjątkowy klimat:))Bardzo mi się podoba. Śliczna i kolorki i żzczenia i wszystko. Znów dzięki Tobie mogę Cieszyć swoje oczy. Dziękuję!
Niewiele elementów a efekt wspaniały 🙂 Dziurkaczowe bordery też pięknie wpasowane 🙂
prześliczne te amorki…….ale nie tylko, bo wszystko razem pięknie skomponowane.
Obie – cudne! Takie prawdziwie miłosne L:)
Bardzo dziękuje, mnie też ten wykrojniczek bardzo się podoba,jak go zobaczyłam to od razu był mój:)
Obie śliczne 🙂
Dobrze mieć taką oazę tylko dla siebie i swoich pasji. Dokładnie wiem Basiu o czym piszesz.
A walentynki są śliczne – te amorki są niesamowite. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Świetne kartki – też sobie kupiłam te kupidynki:)
Ślicznie wyszły karteczki 🙂
niewinnie białe i gorąco czerwone, wyszły super 🙂
A ja znow podziwiam a jest co…:)))
Bardzo mocno Wam dziękuje za te wszystkie miłe słowa:)
Karteczki są piękne !!!
Wykrojnik widzę po raz pierwszy, nie wiedziałem nawet że taki istnieje.
10 lat zbierania i taka pracownia ???
To ja może już zacznę patrzeć za kupnem domu, bo u mnie wszystko rośnie w szybkim tempie.
Pozdrawiam 🙂
Myśle że w dobrym kierunku podążasz:)